![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
pozdrawiam
Ok wiec jezeli kupie ten chip i zamontuje to silnik KLZE bedzie poprawnie chodzil?? THXRX pisze:Witam,
Jako, że planuję założenie KLZE to powiem wam, że nie ma wcale katastrofy z ECU. Na przykład:
http://www.shmotorsport.com/item234131.ctlg
Pozdrawiam!
A skąd ta pewność.?? Robiłeś taką przekładkę, czy co ??Bogdan9999 pisze:No pewnie że tak:):):)
MiHu nie chcę wądpić w twoją wiedzą ale powiedz mi jedno rzecz a mianowicie mówisz że KLZE maja wzmocniony wał a KL powieszchniowo. A teraz jedno no dobra to myślisz ze fabryka wzmacniając silnik o 36 km projektowała i produkowała nowy wał ???? I korbowody ?? Wydaje mi się że nie bo koszty by były za duże. Co do NOSU to juz moim zdaniem przesadziłeś mówisz że z nosem silnik KL wytrzyma a jak by miał 36 km więcej seryjnie to już by sie rozsypał ???? Myślę że nos daje wjęcej mocy niż 36 km i to jest jeszcze bardziej groźne bo przy dużych obrotach dostaje mocniejszego kopa a to przecież jest jak by nie było udeżenie niespodziewanie dodatkową siłą w tłok, swożeń, korbowód i kończąc wał. Moim zdaniem seryjne tłoki i korbowody maga wytrzymać grubo ponad 100 km więcej niż jest jego moc aktualna, dlatego wytrzymują Nosa. A co do silnika KLZE to moc jest rownomiernie nabierana i nie ma tego że w pewnym momecie jest dodatkowe udeżenie(no chyba że ktoś wtedy założy nosa). A na pewno z życia wiesz kiedy się szybciej i łatwiej gnie metal, równomiernym ciągnieciem ze zwiększną siła czy też przy nawet lekkim uderzeniem młotka ????? Wydaje mi sie że wszyscy wiedzą.MiH pisze:No niestety jest inny. Nawet nie objętość jego jest inna lecz vrisy są umieszczone inaczej i inaczej są otwierane. Zastosowanie softu od KLZE do silnika KL może zaskutkować przyrostem mocy - w końcu dawka paliwa będzie podawana większa - jedna szybciutko skończy się to urwaniem korbowodu lub wału. Pamiętajmy że wał w silnikach KL jest utwardzany powierzchniowo, korbowody też. W silnikach KLZE korbowód i wał zostały wzmocnione. Zostało podniesione sprężanie, gdyż tłoki nie mają wgłębień ratujących silnik w przypadku strzelenia paska. To pozwala na podniesienie parametrów silnika do 200 koni. Bez wzmocnienia dołu odradam pakowanie programu od KLZE.
Jeśli chcemy mieć duży przyrost mocy za nieduże pieniądze - zwróćcie się do Quakiego po nitro. Każde inne rozwiązanie to jednak grube tysiące.
MłodyGT oraz thebestcars, Quaki i ew. inni chętni - proszę o info na PW. Załatwiam właśnie dla siebie i RX-a dostawę 2 sztuk. Jeśli byście się podłączyli - koszty drastycznie maleją (transport, chip, itp)