Witam.
Mój nowy nabytek z 2.5  nadal leży z odpadającym lakierem bo nawet nie mam czasu poszukać konkretnego lakiernika. I wpadła mi do głowy pewna myśl. Około 4 lata temu postanowiłem wypolerować cały silnik mojego Junaka. Męczyłem się z tym chyba ze 4 dni. Efekt ok. ale przez tydzień, później cały zaczął śniedzieć. Przypadkiem nawinął się znajomy i zaproponował poniklowanie całości. Jak się dowiedziałem nikiel jest techniczny i dekoracyjny. Techniczny nadaje się tylko do zabezpieczania przed korozją, a dekoracyjny przypomina chrom ale jest lekko żółtawy. Co do pokrywania nim aluminium sami mieli wątpliwości "potrzebna jest jakaś inna linia technologiczna, transport z wanny do wanny bez dostępu powietrza 

 ale wyszło ok. Co do Junaka silnik nadal leży w garażu , ale nikiel nadal ok. Kosztowało mnie to litre 

   , ale dobre czasy się skończyły i zapytać by o konkretne ceny. Nie wiadomo jak z trwałością przy agresywnych warunkach no ale przy przystępnej cenie warto spróbować.
2.0 16v 94r + LPG. Full wypas:)