Pawlacz
- Dziki Beduin
- Posty: 449
- Rejestracja: 2014-08-18 21:56
- Samochód: Ford Probe 2 / 1993r / 2.5 v6
- Galeria: viewtopic.php?t=22388
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Pawlacz
Good Job, zapodaj filmik jak brzmi bo sam szykuję się na wymianę całego wydechu.
- Sallmo
- Klubowicz
- Posty: 1886
- Rejestracja: 2007-08-26 17:46
- Samochód: Mazda Probe - 2,5 V6 USA 92r & Honda CBR 929RR FireBlade
- Galeria: viewtopic.php?t=14192
- Lokalizacja: Warszawa Praga Północ
Re: Pawlacz
Z tylnymi hamulcami jest trochę kombinacji. Nasze linki są za krótkie i aby staczały i by trzeba było je zamontować "do góry nogami" - lewy na prawa. Co się z tym wiąże są odpowietrzniki na dole. Lipny pomysł. Ja u siebie zrobiłem ten sposób,że założyłem zaciski,poprowadziłem linki jak należy a cofnąłem uchwyt końcowy który je łączy. To jest taki "kątownik" w który trzyma i linki i pancerz. Wtedy trzeba tylko jakimś warsztacie przedłużyć linkę od dźwigni ręcznego - koszt ok 30 zeta.
Wspomnienia..Probe 2,2 GL 89 USA jest......
Jedyna w Polsce Mazda Probe GT V6 93r.......a może i na świecie ?
"...nie mam RWD , bokiem jeździć nie muszę
wolę mieć przód napęd ale taki co ma Duszę ..."
"Potrzeba dwóch lat, aby nauczyć się rozkręcać; pięćdziesięciu, aby nauczyć się skręcać." (Sallmo)
"...Osiagnąłem już ten określony wiek, w którym moj mózg przeszedł z "lepiej abyś tego nie mówił" do "Je..Bać to ,zobaczymy co sie stanie "..."
Jedyna w Polsce Mazda Probe GT V6 93r.......a może i na świecie ?
"...nie mam RWD , bokiem jeździć nie muszę
wolę mieć przód napęd ale taki co ma Duszę ..."
"Potrzeba dwóch lat, aby nauczyć się rozkręcać; pięćdziesięciu, aby nauczyć się skręcać." (Sallmo)
"...Osiagnąłem już ten określony wiek, w którym moj mózg przeszedł z "lepiej abyś tego nie mówił" do "Je..Bać to ,zobaczymy co sie stanie "..."
- wuka
- Klubowicz
- Posty: 1031
- Rejestracja: 2012-01-25 20:30
- Samochód: FORD PROBE II 2,0 16V
- Galeria: viewtopic.php?t=19968
- Lokalizacja: Kraków, Gorlice
Re: Pawlacz
Miód malina. Super kolor zacisków. Wydech piękny, tęż na magnaflow zachorowałem. Powiedz jak brzmi.
-
- Posty: 509
- Rejestracja: 2015-10-11 22:04
- Samochód: Probe r.96 2.0 16V
- Galeria: viewtopic.php?t=23104
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Re: Pawlacz
Wyczytałem, że założyles silowniki 500N do tylnek klapy. Jak się sprawują - nie są za słabe?
- pawlacz
- Posty: 376
- Rejestracja: 2012-07-24 23:41
- Samochód: Probe II 2.5 v6 '93
- Galeria: viewtopic.php?t=22222
Re: Pawlacz
-- oryginalny post 2016-04-20 21:08 --
Zmierzyłem kompresję u mechaników i miałem rozbieżne wyniki, więc sam to zmierzyłem. Wyszło 10 bar na przedniej głowicy, 11 bar na tej od grodzi. Po wlaniu oleju kompresja podnosi się do 14-14,5 bar. Niestety po próbie olejowej zadymił na biało i zaczął wypadać zapłon. Myślałem, że mu przejdzie jak się przejedzie parę kilometrów. Przejechałem około 200, nadal to samo. Podmieniłem świece na stare, próbowałem zmieniać przerwę na nich, podmieniłem aparat, nadal to samo. Zmierzyłem ponownie kompresję i nie zmieniła się od próby olejowej. Nagle ładowanie spadło do 11,25V, padł alternator. Po regeneracji nadal wypada zapłon. Przejechałem się kawałek, padł aparat (myślałem, że to moduł padł, bo zmierzyłem oporność cewki i była zbliżona do wyniku sprzed pomiaru, ale to jednak cewka padła). Założyłem starą cewkę, oba aparaty chodzą tak samo. Jest coraz gorzej z wypadaniem zapłonu, na początku było to lekkie strzelanie z wydechu przy niskich obrotach, 2-3k, a szczególnie przy przymuleniu go z małych obrotów. Teraz już wydaje się jakby nie chodził na wszystkie cylindry, ma dźwięk podobny do boksera subaru. Czasem jak się spuści gaz, to wraca do normy i idzie normalnie, ale w większości słychać, że inaczej idzie. Problem zarówno na lpg jak i benzynie, ale na lpg bardziej widoczny, co wskazuje problem z zapłonem. Sczytywałem błędy, żadnych (nawet tych od sond lambda). Teraz pojawił się kod 02 - czujnik położenia wału przy kole pasowym, ale po wykasowaniu zniknął. Możliwe by alternator, cewka i ten czujnik uszkodziły się magicznie przy pomiarze kompresji? Czy te awarie to wynik w ogóle jakiegoś przebicia na wiązce które po kolei eliminuje podzespoły samochodu.
Oprócz tego w ostatnim czasie zmienione świece na nowe DENSO, regeneracja alternatora związana z powyższym problemem, kupione wycieraczki oryginał Ford.
-- dodano 2016-04-20 21:11 --
Zmierzyłem kompresję u mechaników i miałem rozbieżne wyniki, więc sam to zmierzyłem. Wyszło 10 bar na przedniej głowicy, 11 bar na tej od grodzi. Po wlaniu oleju kompresja podnosi się do 14-14,5 bar. Niestety po próbie olejowej zadymił na biało i zaczął wypadać zapłon. Myślałem, że mu przejdzie jak się przejedzie parę kilometrów. Przejechałem około 200, nadal to samo. Podmieniłem świece na stare, próbowałem zmieniać przerwę na nich, podmieniłem aparat, nadal to samo. Zmierzyłem ponownie kompresję i nie zmieniła się od próby olejowej. Nagle ładowanie spadło do 11,25V, padł alternator. Po regeneracji nadal wypada zapłon. Przejechałem się kawałek, padł aparat (myślałem, że to moduł padł, bo zmierzyłem oporność cewki i była zbliżona do wyniku sprzed pomiaru, ale to jednak cewka padła). Założyłem starą cewkę, oba aparaty chodzą tak samo. Jest coraz gorzej z wypadaniem zapłonu, na początku było to lekkie strzelanie z wydechu przy niskich obrotach, 2-3k, a szczególnie przy przymuleniu go z małych obrotów. Teraz już wydaje się jakby nie chodził na wszystkie cylindry, ma dźwięk podobny do boksera subaru. Czasem jak się spuści gaz, to wraca do normy i idzie normalnie, ale w większości słychać, że inaczej idzie. Problem zarówno na lpg jak i benzynie, ale na lpg bardziej widoczny, co wskazuje problem z zapłonem. Sczytywałem błędy, żadnych (nawet tych od sond lambda). Teraz pojawił się kod 02 - czujnik położenia wału przy kole pasowym, ale po wykasowaniu zniknął. Możliwe by alternator, cewka i ten czujnik uszkodziły się magicznie przy pomiarze kompresji? Czy te awarie to wynik w ogóle jakiegoś przebicia na wiązce które po kolei eliminuje podzespoły samochodu.
Oprócz tego w ostatnim czasie zmienione świece na nowe DENSO, regeneracja alternatora związana z powyższym problemem, kupione wycieraczki oryginał Ford.
-- dodano 2016-04-20 21:11 --
Są ok, chyba, że w zimie przysypie go 15 cm śnieguLukaszProbe pisze:Wyczytałem, że założyles silowniki 500N do tylnek klapy. Jak się sprawują - nie są za słabe?
W sumie trochę buczy, wkrótce nagram jak się sprawuje.wuka pisze:Miód malina. Super kolor zacisków. Wydech piękny, tęż na magnaflow zachorowałem. Powiedz jak brzmi.
- sebatox
- Posty: 113
- Rejestracja: 2015-10-16 20:42
- Samochód: Ford probe II 2.5 V6 '96
- Galeria: viewtopic.php?t=23253
Re: Pawlacz
Jakby Ci się znudził to wiesz do kogo zagadać Jak dla mnie super dźwięk.pawlacz pisze:\
W sumie trochę buczy, wkrótce nagram jak się sprawuje.
Ogólnie autko bardzo fajnie się prezentuje musisz dodać zdjęcie z naszego mini spociku
Pozdrawiam !
Re: Pawlacz
Skoro już wszystko wymieniłeś przy zapłonie i dalej strzela to chyba czas najwyższy pomierzyć przewody zapłonowe.pawlacz pisze:Przejechałem się kawałek, padł aparat (myślałem, że to moduł padł, bo zmierzyłem oporność cewki i była zbliżona do wyniku sprzed pomiaru, ale to jednak cewka padła). Założyłem starą cewkę, oba aparaty chodzą tak samo. Jest coraz gorzej z wypadaniem zapłonu, na początku było to lekkie strzelanie z wydechu przy niskich obrotach, 2-3k, a szczególnie przy przymuleniu go z małych obrotów. Teraz już wydaje się jakby nie chodził na wszystkie cylindry, ma dźwięk podobny do boksera subaru. Możliwe by alternator, cewka i ten czujnik uszkodziły się magicznie przy pomiarze kompresji?
Być może przy pomiarze kompresji zostały wyrwane. Zmierz oporność przewodów, powinna wnosić około 9 (lub 7 kOhm, dokładnie nie pamiętam) na metr bieżący przewodu.
„czysta krew, trzeźwy umysł”
- pawlacz
- Posty: 376
- Rejestracja: 2012-07-24 23:41
- Samochód: Probe II 2.5 v6 '93
- Galeria: viewtopic.php?t=22222
Re: Pawlacz
Mierzyłem oporność jeszcze przed tym postem i wyniki były ok, więc nie zakładałem, że to przewody. Tym bardziej, że to nówki, mają około rok, nowe NGK z allegro za 300zł. Wymieniłem czujnik położenia wału korbowego, kopułkę na inną. Nadal nic. No i postanowiłem podmienić przewody mimo wszystko, że nie wierzyłem, że to one. Po podmiance, nagle silnik zaczyna normalnie pracować. Nie przebijały iskier jak je polewałem wodą, oporność była ok. Mimo to, to przewody. Nie polecam przewodów z allegro NGK, będę je reklamował. Narazie chyba zostanę przy tych używkach, a te oddam do reklamacji, bo to jakaś kpina by po roku przewody się skończyły. I to na pewno nie jeden, tylko wszystkie, bo przy wyciąganiu fajek na odpalonym silniku była różnica w pracy.
- LukaszV8
- Klubowicz
- Posty: 677
- Rejestracja: 2009-01-06 10:10
- Samochód: Probe GT 1992r.
- Galeria: viewtopic.php?t=23045
- Lokalizacja: Kraków/Myślenice
Re: Pawlacz
No popatrz... chyba przereklamowane coś te ngk, u mnie też tak leciutko szarpie jak jadę tak spokojnie nie więcej niż 2k obrotów, a przewody mają rok...
-
- Posty: 486
- Rejestracja: 2014-10-16 14:32
- Samochód: Probe II 2.0 16V 1995 r.
- Galeria: viewtopic.php?t=22741
- Lokalizacja: Strzelce Opolskie
Re: Pawlacz
Ja kupiłem kable BOSCH i też jeden z nich był trefny. Jak widać na naszym przykładzie , nie wszysko dobre co drogie i markowe. A tak na marginesie to NGK produkuje mni. W Gliwicach.
- Spider33
- Posty: 1242
- Rejestracja: 2008-01-05 12:23
- Samochód: Probe x ∞
- Galeria: viewtopic.php?t=20740
- Lokalizacja: Skarżysko-Kamienna
Re: Pawlacz
Miałem kable Bosch i roku nie wytrzymały. Jeżeli chodzi o ngk to mam je w 2 probasach i wszystko chodzi jak należy. Żadnych problemów z szarpaniem nie mam. Widocznie zależy na jaka partię sie trafi. Moze tylko te z allegro trefne są?
- LukaszV8
- Klubowicz
- Posty: 677
- Rejestracja: 2009-01-06 10:10
- Samochód: Probe GT 1992r.
- Galeria: viewtopic.php?t=23045
- Lokalizacja: Kraków/Myślenice
Re: Pawlacz
No ja te ngk właśnie z allegro kupiłem...jest jakaś wogóle inna dostępna w tym kraju alternatywa dla oklepanego ngk i chińskiego boscha ? Oczywiście mam na myśli coś w porządnej jakości nie janmory za 30 zł...
- Spider33
- Posty: 1242
- Rejestracja: 2008-01-05 12:23
- Samochód: Probe x ∞
- Galeria: viewtopic.php?t=20740
- Lokalizacja: Skarżysko-Kamienna
Re: Pawlacz
Moje były ze sklepu.
- Romas
- Klubowicz
- Posty: 5243
- Rejestracja: 2009-12-23 22:35
- Samochód: PROBE '94 2.5V6 GT MTX
- Galeria: viewtopic.php?t=19226
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pawlacz
Najgorsze jest to że nie bierze już graty od bosch dlatego czasem jest lipa
- pawlacz
- Posty: 376
- Rejestracja: 2012-07-24 23:41
- Samochód: Probe II 2.5 v6 '93
- Galeria: viewtopic.php?t=22222
Re: Pawlacz
Myślę o tym, czy przypadkiem słaba kompresja może być skutkiem przestawionego rozrządu. Znalazłem podobny problem na internecie, kompresja wzrastała wraz z próbą olejową, ale okazało się, że rozrząd przeskoczył.
Dalej walczę z szarpaniem. Prawa półoś miała luz na krzyżaku, więc został wymieniony cały przegub zewnętrzny. Nic to nie dało (oprócz kasacji luzu). Szarpie jak szarpał, przy dodawaniu/puszczeniu gazu i zmiany biegu. Cały samochód wymieniony a to jak na złość nadal nie chce ustąpić.
Oprócz tego zamontowałem nową kamerę cofania, stara odmówiła posłuszeństwa. Spróbowałem też pomalować napisy na oponach białym pisakiem, ale nie za bardzo to wyszło... Pisak szybko się ubrudził, a na końcu wkład pisaka się rozwarstwił.
Dodatkowo chłodnica zaczęła cieknąć. Nowej nie mogę znaleźć, a muszę działać szybko, bo przez 1,5 tygodnia ubyło mi aż 2 litry.
Film z tłumikem Magnaflow:
https://www.youtube.com/watch?v=_raELNp ... e=youtu.be
Dalej walczę z szarpaniem. Prawa półoś miała luz na krzyżaku, więc został wymieniony cały przegub zewnętrzny. Nic to nie dało (oprócz kasacji luzu). Szarpie jak szarpał, przy dodawaniu/puszczeniu gazu i zmiany biegu. Cały samochód wymieniony a to jak na złość nadal nie chce ustąpić.
Oprócz tego zamontowałem nową kamerę cofania, stara odmówiła posłuszeństwa. Spróbowałem też pomalować napisy na oponach białym pisakiem, ale nie za bardzo to wyszło... Pisak szybko się ubrudził, a na końcu wkład pisaka się rozwarstwił.
Dodatkowo chłodnica zaczęła cieknąć. Nowej nie mogę znaleźć, a muszę działać szybko, bo przez 1,5 tygodnia ubyło mi aż 2 litry.
Film z tłumikem Magnaflow:
https://www.youtube.com/watch?v=_raELNp ... e=youtu.be
- Patryk-
- Klubowicz
- Posty: 2142
- Rejestracja: 2008-07-13 18:30
- Samochód: 2.2 GT 92r... niebawem w remoncie ;]
- Galeria: viewtopic.php?t=14552
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki (stojadła)
-
- Posty: 139
- Rejestracja: 2016-02-14 22:58
- Samochód: Probe II 2.0 97 Medici Silver Frost Metallic
- Galeria: viewtopic.php?t=23322
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Pawlacz
Też chciałem pomalować napisy na oponach i zastanawiałem się czego użyć w tym celu. Znajomy mówił żeby farbą do pasów na drogach ale nie wiem ile jego pomysł jest warty. I jak farba będzie się miała do zaczerniacza opon? A Probek robi wrażenie a dźwięk jest doskonały, dwie rury wydechowe raczej mi się nie podobają ale to jest kto co lubi
- wuka
- Klubowicz
- Posty: 1031
- Rejestracja: 2012-01-25 20:30
- Samochód: FORD PROBE II 2,0 16V
- Galeria: viewtopic.php?t=19968
- Lokalizacja: Kraków, Gorlice
Re: Pawlacz
-- oryginalny post 2016-05-10 20:35 --
Jakie Ty masz heble z przodu??
-- dodano 2016-05-10 20:38 --
A już wiem, KOZACKIE
Jakie Ty masz heble z przodu??
-- dodano 2016-05-10 20:38 --
A już wiem, KOZACKIE
- pawlacz
- Posty: 376
- Rejestracja: 2012-07-24 23:41
- Samochód: Probe II 2.5 v6 '93
- Galeria: viewtopic.php?t=22222
Re: Pawlacz
Dziś mija dokładnie 2 lata od kupna 29 czerwca 2014 roku. Przez 2 lata zrobiłem 37.000km.
Od ostatniego posta zmieniłem chłodnicę na używkę, zaczęła cieknąć, więc znowu wymiana na używkę na gwarancji. Narazie nie cieknie.
Wymienione łączniki stabilizatora tył, przód sworzeń prawy, osłona przegubu prawego. Polakierowałem również wycieraczki przednie, ale wyszło to średnio. Dziś też odnowiłem trochę napisy białe na oponach.
Takie małe porównanie, jak było równo 2 lata temu:
Jak jest teraz:
Od ostatniego posta zmieniłem chłodnicę na używkę, zaczęła cieknąć, więc znowu wymiana na używkę na gwarancji. Narazie nie cieknie.
Wymienione łączniki stabilizatora tył, przód sworzeń prawy, osłona przegubu prawego. Polakierowałem również wycieraczki przednie, ale wyszło to średnio. Dziś też odnowiłem trochę napisy białe na oponach.
Takie małe porównanie, jak było równo 2 lata temu:
Jak jest teraz:
-
- Posty: 509
- Rejestracja: 2015-10-11 22:04
- Samochód: Probe r.96 2.0 16V
- Galeria: viewtopic.php?t=23104
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Re: Pawlacz
Piękny!! Dbaj o niego!
- infernoblade
- Klubowicz
- Posty: 1278
- Rejestracja: 2013-10-03 20:04
- Samochód: Ford Probe II 2.0 16v 94r. USDM, Probe II 2.0 94r rost style
- Galeria: viewtopic.php?t=21646
- Lokalizacja: Bielsko-Biała, Śląsk
Re: Pawlacz
Różnica ewidentnie na plus, dobra robota
''Nic nie motywuje nas tak, jak ludzie, którzy w nas nie wierzą''
Posiadam części na sprzedaż II generacja 2.0 USA
Fiat 126p 92' Rosso Swift- był
Citroen Ax 92' Rouge Opera- był
Daihatsu Applause 93' PURE RED- był
Ford Probe 94' EU/USA Rio Red teraz Tangerine Frost Metalic- jest
Ford Probe 96' USA Laser Red - był
Peugeot 106 96' Laser Green. Metallic Lacquer- był
Ford Probe 94' EU Royal blue- był
Ford Probe 94' USA Black- był
Ford Probe 94' EU Rio Red- jest
Posiadam części na sprzedaż II generacja 2.0 USA
Fiat 126p 92' Rosso Swift- był
Citroen Ax 92' Rouge Opera- był
Daihatsu Applause 93' PURE RED- był
Ford Probe 94' EU/USA Rio Red teraz Tangerine Frost Metalic- jest
Ford Probe 96' USA Laser Red - był
Peugeot 106 96' Laser Green. Metallic Lacquer- był
Ford Probe 94' EU Royal blue- był
Ford Probe 94' USA Black- był
Ford Probe 94' EU Rio Red- jest
- pawlacz
- Posty: 376
- Rejestracja: 2012-07-24 23:41
- Samochód: Probe II 2.5 v6 '93
- Galeria: viewtopic.php?t=22222
Re: Pawlacz
Przez ostatni czas:
-wymiana podpory półosi (poddała się podczas hamowni)
-nowe przewody zapłonowe sportowe z allegro; niby noname'y, ale według mnie czuć różnicę w reakcji na gaz, na lpg też czuć, że lepiej idzie
-zaliczenie lawety - błahy powód, pękł przewód od chłodniczki filtra oleju, nawet nie wiedziałem że takową probe posiada; momentalnie cały płyn chłodniczy uciekł, na szczęście w porę zobaczyłem jak temperatura szybuje do góry
-uciekał płyn od wspomagania, okazało się, że po 1,5 roku po regeneracji jedno uszczelnienie na niej się poddało; cała maglownica musiała zostać wyciągnięta i ponownie włożona, do tego wymienione przewody od wspomagania pompy na nowe dorabiane
-mycie filtra stożkowego
-nowy olej i filtr
-nowa kamera cofania (w dopiero co kupionej odpadło szkiełko...)
-dwa nowe wahacze tylne podłużne z tulejami (wahacz nagle pękł podczas jazdy; o dziwo oprócz przeraźliwego dźwięku samochód zachowywał się normalnie i mimo wahacza urwanego normalnie dojechał do mechanika)
Parę zdięć:
A tutaj mała zapowiedź czegoś większego :
-wymiana podpory półosi (poddała się podczas hamowni)
-nowe przewody zapłonowe sportowe z allegro; niby noname'y, ale według mnie czuć różnicę w reakcji na gaz, na lpg też czuć, że lepiej idzie
-zaliczenie lawety - błahy powód, pękł przewód od chłodniczki filtra oleju, nawet nie wiedziałem że takową probe posiada; momentalnie cały płyn chłodniczy uciekł, na szczęście w porę zobaczyłem jak temperatura szybuje do góry
-uciekał płyn od wspomagania, okazało się, że po 1,5 roku po regeneracji jedno uszczelnienie na niej się poddało; cała maglownica musiała zostać wyciągnięta i ponownie włożona, do tego wymienione przewody od wspomagania pompy na nowe dorabiane
-mycie filtra stożkowego
-nowy olej i filtr
-nowa kamera cofania (w dopiero co kupionej odpadło szkiełko...)
-dwa nowe wahacze tylne podłużne z tulejami (wahacz nagle pękł podczas jazdy; o dziwo oprócz przeraźliwego dźwięku samochód zachowywał się normalnie i mimo wahacza urwanego normalnie dojechał do mechanika)
Parę zdięć:
A tutaj mała zapowiedź czegoś większego :
-
- Klubowicz
- Posty: 3829
- Rejestracja: 2004-06-03 22:15
- Samochód: 3.0 V6 LX '90, 2.2 GT '92
- Galeria: viewtopic.php?t=7746
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Pawlacz
Będzie, będzie się działo, będzie zabawa ...
Powodzenia w pracach.
Powodzenia w pracach.
"Potrzeba dwóch lat, aby nauczyć się mówić; pięćdziesięciu, aby nauczyć się milczeć." (Ernest Hemingway)
- sebatox
- Posty: 113
- Rejestracja: 2015-10-16 20:42
- Samochód: Ford probe II 2.5 V6 '96
- Galeria: viewtopic.php?t=23253
Re: Pawlacz
Jak zawsze trzymam kciuki !
Po podrasowaniu koniecznie spocik na małą próbę
Pozdrawiam !
Po podrasowaniu koniecznie spocik na małą próbę
Pozdrawiam !
- pawlacz
- Posty: 376
- Rejestracja: 2012-07-24 23:41
- Samochód: Probe II 2.5 v6 '93
- Galeria: viewtopic.php?t=22222
Re: Pawlacz
Mały update
Czas składania wydłużył się dość znacznie, bo wyszło parę rzeczy, a zrobienie każdej z nich wymagało tygodnia/dwóch. Jednakże, koniec (składania podzespołów, nie samochodu) jest już blisko.
Nowości:
-wtryski 440cc
-komputer EasyEcu
-wyspawanie dziury koło kielicha i jej zakonserwowanie
-wyspawanie dziury na podłużnicy, o której nie miałem pojęcia
-dorobienie listwy wtryskowej
-zmodyfikowanie kół pasowych by dodać na nich pasek do napędu kompresora
-zrobienie kolektora; z starego zostały jedynie wloty do głowicy
-okucie tarczy sprzęgła okładzinami kewlarowymi
-zrobienie rozrządu kompletnego; w moim ktoś ZAPOMNIAŁ o napinaczu, efekt? pasek rozrządu dało się wgiąć palcem...
-uszczelnienie miski olejowej, deklów zaworów oraz uszczelniaczy rozrządu
-obudowa na stożek, skrócenie dolotu
-zamontowanie układu chłodzenia wodnego intercoolera, czyli chłodnica, zbiornik, pompa, węże
-za niedługo zrobienie wydechu od kolektorów 2.75 cala na jednym końcowym tłumiku komorowym MG motorsport; wydech chciałem zrobić potem, ale obecny był spawany z różnych rurek, więc czas na jego wymianę
Wstępne mierzenie, bez końcówek:
-za niedługo skończony zostanie garb na masce, wysokość ok. 1cm, konieczny ze względu na brak miejsca
Teraz jeszcze trzeba skończyć wiązkę i można odpalać samochód. Potem strojenie i mam nadzieję nie wyleci korba bokiem Chcę ponownie założyć gaz, niestety, do wymiany będą zapewne parownik, wtryski, trzeba będzie nawiercać kolektor i poprowadzić jeszcze raz wiązkę...
Ogółem:
Czas składania wydłużył się dość znacznie, bo wyszło parę rzeczy, a zrobienie każdej z nich wymagało tygodnia/dwóch. Jednakże, koniec (składania podzespołów, nie samochodu) jest już blisko.
Nowości:
-wtryski 440cc
-komputer EasyEcu
-wyspawanie dziury koło kielicha i jej zakonserwowanie
-wyspawanie dziury na podłużnicy, o której nie miałem pojęcia
-dorobienie listwy wtryskowej
-zmodyfikowanie kół pasowych by dodać na nich pasek do napędu kompresora
-zrobienie kolektora; z starego zostały jedynie wloty do głowicy
-okucie tarczy sprzęgła okładzinami kewlarowymi
-zrobienie rozrządu kompletnego; w moim ktoś ZAPOMNIAŁ o napinaczu, efekt? pasek rozrządu dało się wgiąć palcem...
-uszczelnienie miski olejowej, deklów zaworów oraz uszczelniaczy rozrządu
-obudowa na stożek, skrócenie dolotu
-zamontowanie układu chłodzenia wodnego intercoolera, czyli chłodnica, zbiornik, pompa, węże
-za niedługo zrobienie wydechu od kolektorów 2.75 cala na jednym końcowym tłumiku komorowym MG motorsport; wydech chciałem zrobić potem, ale obecny był spawany z różnych rurek, więc czas na jego wymianę
Wstępne mierzenie, bez końcówek:
-za niedługo skończony zostanie garb na masce, wysokość ok. 1cm, konieczny ze względu na brak miejsca
Teraz jeszcze trzeba skończyć wiązkę i można odpalać samochód. Potem strojenie i mam nadzieję nie wyleci korba bokiem Chcę ponownie założyć gaz, niestety, do wymiany będą zapewne parownik, wtryski, trzeba będzie nawiercać kolektor i poprowadzić jeszcze raz wiązkę...
Ogółem: